Droga

   Kto miał okazję przejeżdżać przez Torzym wie jak tam jest. Jeszcze do niedawna przez Torzym ze wschodu na zachód wiodła droga pełna kolein. Trzeba było mocno trzymać kierownicę aby nie wypaść z toru jazdy. Również przechodząc chodnikiem w dni deszczowe należało uważać aby nie trysnęła na nas fontanna brudnej wody spod kół pędzących tirów.

   Teraz jest zupełnie inaczej! Torzym doczekał się po bardzo wielu latach oczekiwań nowiutkiej drogi. Co prawda jeszcze trwają prace nad głównym skrzyżowaniem i bocznymi drogami, ale już można prawie komfortowo śmigać po równiutkim asfalcie. Aż miło!

   Wiele pracy włożono w nową nawierzchnię. Zbudowano nowe, równe chodniki i równie piękne i szerokie wysepki rozdzielające jezdnie. Użyto do tego dobrego i drogiego materiału aby móc korzystać jak najdłużej z końcowego efektu. Świecą nowe lampy i jest pięknie! Dochodząc do skrzyżowania i nie tylko tu, solidne barierki uniemożliwiają wtargnięcie niespodzianie na jezdnię. To dla naszego bezpieczeństwa i to chwali się.

   Torzym od razu wypiękniał. Ta nowa droga niczym modny krawat u mężczyzny dodała uroku tej miejscowości. Ale... Właśnie, pojawiło się ale. Jadąc od strony Boczowa chciałem zajechać pod Urząd Pocztowy i powstał problem. Dojazdu broni piękna wysepka. Poza tym przekraczając namalowane linie między wysepkami i tak był problem z zawróceniem. (Dobrze, że podczas tego manewru nie było w pobliżu policji!)

   Nie da się dojechać do Poczty inaczej jak tylko jadąc od strony krzyżówki. Również po załatwieniu spraw na poczcie nie mogę zawrócić z powrotem do krzyżówki (bo musiałbym przejechać po wysepce, a to grozi mandatem) tylko jechać w stronę Boczowa. I wtedy dotarło do mnie, że od wyjazdu z Dino w stronę Boczowa jest 24 takich miejsc, gdzie wyjeżdżający z posesji nie może skręcić w lewo, bo albo przejedzie po wysepce, albo po linii ciągłej łączącej wysepki, których nie wolno przekraczać.

   Jak zatem jeździć po Torzymiu? Gdzie można zawrócić w bezpieczny sposób i zgodnie z przepisami o ruchu drogowym? Podobnie jest jadąc od Boczowa. Wyjeżdżający z swojej posesji nie może skręcić w lewo (w stronę Boczowa) nie łamiąc przepisów. A taka piękna droga!

   
   A może czegoś nie wiem? Muszę podpatrzeć jak radzą sobie mieszkańcy tej miejscowości.